Zajęcia manualne w Gminie Wiśniew
W czwartek 2 października w Łupinach odbyło się spotkanie w Domu Kultury, które zapoczątkowało cykl zajęć z seniorami w Gminie Wiśniew. Uczestniczki wykonały śliczne broszki z filcu, które będą piękną ozdobą jesiennej garderoby i nie tylko.

We wtorek 7 października odbyły się warsztaty w Tworkach. Ciekawe rozmowy dotyczyły dawnych metod obróbki lnu oraz tkania płótna.



W czwartek 9 października odbyły się międzypokoleniowe zajęcia w Tworkach. Wykonywane broszki z filcu są tak urocze, że nie tylko „seniorynki” je szyją ale również pewna młoda dama.


We wtorek 14 października odbyły się zajęcia w Wólce Wiśniewskiej. Podczas sympatycznego spotkania Panie uszyły efektowne róże.



W czwartek 16 października odbyły się zajęcia w Borkach Paduchach. Tym razem uczestniczki wykonały broszki w klasycznym czerwonym kolorze.



W środę 22 października odbyły się zajęcia manualne w Borkach Kosiorkach. Panie sprytnie uszyły różane broszki a wiodącym tematem była wygrana potrawa w konkursie „Dobre, bo od babci – smaki dawnego Mazowsza”, organizowanego przez „Tygodnik Siedlecki” przy wsparciu Samorządu Województwa Mazowieckiego. Pani Elżbieta Rybaczewska z Borków-Kosiorków wygrała tegoroczną edycję Kopytka górą!


„Drugą z zaserwowanych potraw były kopytka z serem autorstwa Elżbiety Rybaczewskiej, mieszkanki wsi Borki-Kosiorki w gminie Wiśniew. Panią Elżbietę w prezentacji wsparła najstarsza wnuczka. Synowie i reszta wnucząt zajęli miejsca na widowni. Nic dziwnego, że przyjechali dopingować seniorkę – jak się dowiedzieliśmy, to właśnie wnuczki są największymi smakoszami kopytek od babci Eli!
– Do tego dania mam sentymentalny stosunek, gdyż kopytka robiła moja mama. Budziła nas do szkoły i podawała na śniadanie – opowiadała wyraźnie wzruszona gospodyni. – Wychowałam się na wsi. Wszystkie produkty do zrobienia kopytek zawsze były w zasięgu ręki. Nie brakowało ziemniaków, mleka, mąki oraz świeżo zrobionego sera i masła. Do dzisiaj staram się wykorzystywać „swojskie” produkty. Tak smakuje najlepiej. Kopytka przyrządza się błyskawicznie. Specjalnie ich jakoś nie dekorowałam, gdyż chciałam pokazać tak, jak jemy je na co dzień.”
Źródło – Tygodnik Siedlecki




W poniedziałek 27 października odbyły się zajęcia w Helenowie.

Serdecznie dziękuję Paniom za przybycie.
Do zobaczenia za miesiąc.
MK
